fbpx

Dlaczego jedzenie uzależnia?

dlaczego jedzenie uzależnia

Dlaczego jedzenie uzależnia?

Podobno nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia. Przynajmniej tak twierdzi irlandzki dramaturg George Bernard Shaw. Co jednak zrobić, jeśli w pewnej chwili dochodzisz do momentu, kiedy jedzenie staje się nałogiem, z którym nie możesz sobie poradzić? Dlaczego jedzenie uzależnia? Kolejna dieta i złote rady, znalezione w sieci na nic się tu zdadzą, bo problem jest o wiele, wiele głębszy. Jak wyjść z uzależnienia od jedzenia? Przeczytaj i przekonaj się, że kwestia braku motywacji czy silnej woli nie ma tu nic do rzeczy.

Uzależnienie od cukru czy od jedzenia?

Czy cukier uzależnia? Nie ma na to dowodów naukowych. Jest za to pewne zagrożenie, które wynika z mówienia o cukrze w kategorii uzależnień i demonizowania go. Groźne jest zagubienie najistotniejszej sprawy, czyli wzmożonej konsumpcji kalorii, którą wywołuje ogólny i bardzo łatwy dostęp do wysokokalorycznej żywności. A taka żywność może, ale nie musi przecież zawierać ani ziarenka cukru. Na pytanie, czy można uzależnić się od cukru, zwykle odpowiadam: nie, ale od smakowitego jedzenia albo słonych czy tłustych przekąsek już tak!

jakie jedzenie najbardziej uzależnia

Jakie jedzenie uzależnia najbardziej?

Jedzenie i składniki odżywcze najczęściej wymieniane przez naukowców, jako „uzależniające” to połączenie słodkiego i tłustego lub słonego i tłustego. Najwięcej kalorii mają tłuszcze. Dlaczego o tym piszę? Aby pokazać Ci, że cukier nie jest jedynym sprawcą tego, że coś jest tuczące. Nie jest najbardziej kaloryczny. Zewsząd słyszy się, że cukier jest zły, więc szukamy żywności bez dodatku cukru. Niestety często wygrywa ta, która jest wysoce przetworzona. Nic więc z tego, że na opakowaniu jest napisane „bez dodatku cukru”, skoro i tak często dany produkt jest bardziej kaloryczny, niż ten z cukrem w składzie. Zamiast mówić, że cukier uzależnia, lepiej zdawać sobie sprawę, że nam szkodzi (w bardzo dużym skrócie prowadzi m.in. do zaburzeń gospodarki lipidowej, otyłości, nadciśnienia, chorób układu krwionośnego, a także zapoczątkowuje insulinooporność i różne stany zapalne).

Uzależnienie od jedzenia czy dopaminy?

Do najczęściej preferowanych przez ludzi pokarmów należą zwłaszcza te tłuste i słodkie. Kochamy:

  • czekolady i czekoladki,
  • batony i wafelki,
  • ciastka i wypieki.

One niezwykle mocno stymulują nasz układ nagrody. Gdy z różnych przyczyn, ciągle sięgamy po słodycze, możemy doprowadzić do symptomów podobnych do uzależnienia. Aktywujemy bowiem ośrodek nagrody w mózgu, po czym wydziela się dopamina. A jak wiadomo, im większa przyjemność, tym więcej dopaminy. Można więc powiedzieć, że lubimy ten zastrzyk dopaminy, a słodki smak czy pyszne jedzenie ją wyzwala.

uzależnienie od jedzenia objawy

Uzależnienie od jedzenia – definicja i objawy

Do tej pory nie ustalono dokładnej i jednoznacznej definicji uzależnienia od jedzenia (po ang. food addiction, w skrócie FA). Przyjmuje się, że są to zachowania bezpośrednio związane z jedzeniem, które cechuje zbyt duże lub rozregulowane spożywanie żywności, która najczęściej jest wysokokaloryczna (ma dużą zawartość tłuszczu i/bądź cukru). Naukowcy zaczęli o wiele bardziej interesować się tematem uzależnienia od jedzenia, ponieważ zauważono, że otyłość i zaburzenia BED (napadowe objadanie się) są powiązane m.in. z aktywacją w ludzkim mózgu układu nagrody. A podobne procesy (choć z mniejszym nasileniem) obserwuje się u osób, które są uzależnione od konkretnych substancji, jak np. alkohol.

Jednak nie można zapomnieć, że istnieje bardzo wiele różnic między napadami objadania się a uzależnieniem od jedzenia. Dotyczą one np. okoliczności, funkcji jedzenia, a także reakcji na brak możliwości spożycia danego pokarmu oraz ogólną świadomość problemu. Efektywne leczenie osób otyłych wspiera właśnie diagnostyka oparta na tych różnicach.

Skąd wiadomo, czy jedzenie uzależnia?

W 2009 roku psychiatrzy, współpracując z Uniwersytetem w Yale, opracowali narzędzie, które umożliwia diagnozę uzależnienia od jedzenia. Jest to Skala Uzależnienia od Jedzenia (YFAS). Jest tam 25 pytań, które odnoszą się do ostatnich 12 miesięcy. W kwestionariuszu można znaleźć m.in. pytania czy:

  • zauważasz u siebie, że gdy zaczynasz jeść, zazwyczaj zjadasz więcej, niż zamierzałeś (-aś)?;
  • zdarza się, że kontynuujesz jedzenie danych produktów, pomimo że nie czujesz już głodu?;
  • zauważasz wzmożoną chęć na zjedzenie określonych produktów po ich odstawieniu?;
  • jedzenie wiąże się u ciebie z problemami natury psychicznej (depresja, lęk, poczucie winy, wstręt do siebie)?;
  • zaobserwowałeś (-aś), że spożywanie tej samej ilości jedzenia przestaje wiązać się z obniżeniem negatywnych emocji i poprawą nastroju?;
  • odczuwasz czasem wewnętrzną potrzebę, aby przestać spożywać określone produkty?

Warto zauważyć, że pytania dotyczą produktów, przekąsek czy potraw, które badany uważa za problematyczne. A najczęściej są to produkty wysokoprzetworzone.

Jak wyjść z uzależnienia od jedzenia?

Jeżeli każdego dnia żyjesz, usilnie myśląc o jedzeniu i o tym, jak pozbyć się uzależnienia od słodyczy, to musisz zdawać sobie sprawę, że kolejna dieta nie będzie dla Ciebie żadnym rozwiązaniem, a tylko wprowadzi Cię w jeszcze większe tarapaty. Zauważ, że Twój problem jest o wiele, wiele głębszy. Kwestia słabej motywacji czy braku silnej woli nie ma tu nic do rzeczy. Tym bardziej nie sugeruj się prostymi poradami, wyszukanymi w sieci typu „weź się w garść, nie jedz tyle i idź na siłownię”, bo to Ci w żaden sposób nie pomoże.

Aby dowiedzieć się, jak wyjść z uzależnienia od jedzenia, prawie zawsze potrzebna jest praca indywidualna. Dlaczego? Bo najważniejsze w takiej sytuacji są aspekty psychologiczne. Zobacz wpis, w którym tłumaczę, w czym dokładnie pomaga psychodietetyk. A jeśli masz pytania, nie obawiaj się ich zadać. Jestem tutaj i chętnie Ci pomogę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Enquire now

Give us a call or fill in the form below and we will contact you. We endeavor to answer all inquiries within 24 hours on business days.
MENU